czwartek, 11 czerwca 2015

Magiczna mikstura

Od dziś testujemy z Fluffy'm magiczną miksturę, która ma spalać tłuszcz. Składniki są całkiem fajne, smakuje to nienajgorzej - cóż nam szkodzi spróbować? Pół kubeczka już za nami :)

Do stworzenia naszego magicznego napoju potrzebujemy:
- szklankę wrzątku
- 1 łyżeczkę cynamonu
- 2 łyżeczki miodu

Cynamon zalewamy wrzątkiem i mieszamy. Odstawiamy na chwilę, by mikstura trochę przestygła, a następnie dodajemy miód. Pół kubka ciepłego napoju wypijamy rano, natomiast drugą połowę wieczorem (już nie podgrzewamy).
Ciekawe, czy faktycznie nam to pomoże.
Tymczasem zbieram się do boxa - dziś trochę podnoszenia ciężarów i "ulubione" burpees :)

---
Today is the first day of the test of the magic mixture that burns the fat. Well, the ingridients are quite nice and it tastes well. Let's give it a try :)

To make it we need:
- cup of boilng water
- 1 tsp of cinnamon
- 2 tps of honey

Mix the boiling water with cinnamon and let it cool a little bit. Add the honey. Drink half of the mixture while it is still warm in the morning, the rest you will drink in the evening (do not heat it up ).

Well, let's see if it works :) By this time we're going to the box today - weightlifting and burpees are waiting for Fluffy :)

sobota, 30 maja 2015

30% Gym, 70% Diet

... czyli dziś o jedzeniu.
Fluffy próbuje zmienić swoje nawyki żywieniowe i dziś zafundował sobie całkiem smaczną i kolorową kolację, w skład której wchodził paprykowy kurczak i mega sałatka.



Składniki:

- polędwiczki z kurczaka
- słodka papryka
- sól
- pieprz
- oliwa

- różne rodzaje sałat
- ogórek
- papryka
- awokado
- brokuł
- nektarynka
- pomarańcza
- orzechy włoskie
- olej z pistacji
- melasa
- ocet balsamiczny
- sól

Przygotowanie:

1. Kurczaka najlepiej przygotować trochę wcześniej - oprószyć solą i pieprzem i skropić oliwą, włożyć do lodówki na kilka godzin.
2. Po tym czasie kurczaka mocno obsypać słodką papryką, owinąć w folię i wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na 20-30 minut.
3. W tym czasie przygotujemy kolorowe pyszności: sałaty rwiemy na mniejsze kawałki i okraszamy dressingiem ( olej z pistacji + ocet balsamiczny + melasa + sól -> razem w ilości ok. 2 łyżek), kroimy ogórka w plasterki, paprykę w wąskie paski, awokado w kostkę, pomarańczę i nektarynkę w cząstki.
4. Brokuła dzielimy na małe różyczki i blanszujemy (zlewamy wrzątkiem). Aby zachował piękny zielony kolor - po minucie kąpieli we wrzątku, zlewamy go zimną wodą.
5. Orzechy z łyżeczką melasy prażymy na patelni - otrzymamy karmelizowane orzechy :)
6. Na talerzu układamy kolejno: sałaty, awokado, brokuła, ogórka i paprykę - lekko oprószamy solą.
7. Na to wykładamy owoce i posypujemy ostygniętymi orzechami.
8. Obok kładziemy paprykowego kurczaka i zajadamy ze smakiem :)

Oczywiście olej i przyprawy można dobrać według własnego uznania :)

środa, 18 marca 2015

Dzisiaj w box'ie...

... niestety nie było zbyt kolorowo, ponieważ WOD pokonał Fluffy'ego. Tydzień bez ćwiczeń pewnie miał znaczenie, ale zdecydowanie trzeba będzie popracować nad kondycją i wzmocnić ręce.
Cóż takiego pokonało Potwora? Mianowicie to:

WOD # 178 Środa
1/ Reminder - kipping Ring dip
 (czyli przypominajka lub dla takich, jak Fluffy - wytłumaczenie co i jak: czyli pompka na zawieszonych obręczach; dla Potwora: pompka na pudełkach przy pomocy gumy)



2/ For time (na czas: 25min)
Buy in 1500 m run (bieg 1500m)
Then 5 Rounds of (5 rund:)
10 Burpee pull ups (10x "padnij-powstań" na zmianę z podciąganiem się na drążku)
15 Ring dip (15x pompka na obręczach/pudełkach)

No, cóż. Nie udało się tym razem zamknąć w czasie. Kolejny raz za to będzie lepszy :)


---
Well, Fluffy got back to the box today and the WOD tottaly defeated the Monster. We have to work on our condition and arms. What was it exactly? This:

WOD # 178
1/ Reminder - kipping Ring dip
2/ For time
Buy in 1500 m run
Then 5 Rounds of
10 Burpee pull ups
15 Ring dip 


Fluffy's result - time capped. But the next time will be better! :)

niedziela, 1 marca 2015

Pierwsze spotkanie z CrossFit'em



Dwa tygodnie temu poszłam na pierwsze zajęcia Intro, by sprawdzić, co to właściwie jest i czy będzie mi odpowiadać taka forma ćwiczeń. Na spotkaniu poznałam teorię oraz totalne podstawy CrossFit’u. Cóż to zatem za trening?



Jest to trening wytrzymałościowo –siłowy, dzięki któremu wyrabia się odporność krążeniową i oddechową, siłę i wytrzymałość mięśni, szybkość, równowagę oraz ogólną sprawność, co - oprócz kształtowania sylwetki - pomaga później w codziennym życiu.

Ćwiczenia są bardzo intensywne, jednak nie trwają dłużej niż 30 minut.
Typowy WOD (czyli Workout Of the Day – program dzienny) należy rozpocząć rozgrzewką, by przygotować całe ciało do dość sporego wysiłku. Po rozgrzewce następuje zapoznanie się z programem ćwiczeń w danym dniu i za każdym razem może on wyglądać inaczej. Ogólna zasada jest taka, by w założonym czasie wykonać jak najwięcej powtórzeń lub jak najszybciej zakończyć założoną sekwencję ćwiczeń.
Po rozgrzewce, a przed przystąpieniem do WOD’a, na tablicy rozpisywane są zadane w danym dniu ćwiczenia, które wraz z trenerem są szczegółowo omawiane. Tu jest moment, by o wszystko się wypytać oraz zeskalować odpowiednio trening do możliwości każdego z uczestników.

Tak, ćwiczenia CrossFit mają to do siebie, że są naprawdę dla każdego – od totalnie początkujących, do osób bardzo wysportowanych, dostosowane zarówno do siły i umiejętności, jak również uwzględniające ewentualne kontuzje – właśnie poprzez skalowanie treningu.
Mimo tego, że ćwiczy się w grupie, tak naprawdę jest to walka z samym sobą i trening silnej woli, by się nie poddawać i czasami mimo bólu i palących mięśni wykonać zadanie. Do tego dochodzi zadowolenie z siebie po wykonaniu ćwiczeń :)



Jednak pamiętam pierwsze wrażenie po wejściu do sali i zobaczeniu tych wszystkich ćwiczących: „Co ja tu robię?! Tu są jacyś nadludzie…”
Teraz po  dwóch tygodniach i 6 treningach jestem mega pozytywnie nastawiona do takiej formy ruchu, mimo tego, że chyba jestem największym leszczem boxa (sali ćwiczeń). Walczę ze swoimi słabościami i uczę się nowych rzeczy.

---

My very first experience with CrossFit



Two weeks ago I went to Intro session to find out what’s this CrossFit is all about.

When I entered the box I was like “What am I doing here?!” but after a while I knew some basic facts and movements.


Well, the CrossFit is  a strength and conditioning program consisting mainly of a mix of aerobic exercise and weight lifting. It helps to make you stronger, more flexible, faster and provides better circulatory system. All of that not only makes you look good and fit but also helps in normal life.


The exercises are very intensive but mosty they lasts no more than 30 minutes.

The typical WOD (Workout of the Day) you should start with a little warm up to prepare your body for some effort. After that there is a program of exercises that changes every day. You should do them as fast as it is possible or to make as many rounds as you can in a certain time.


The great thing about CrossFit is that it is scaled so it’s a training for everybody. You may be a beginner or great sportsmen – you will find it challenging but still possible to end your workout.

Although you exercise with a team it’s a fight with your own mind and body – to do all the workout and not to give up. I assure you that at the end of the time or exercises you’ll be proud of yourself :)


Now it’s been two weeks for me so far and 6 WODs and I feel like I’m the worst In the box - but truly I don’t care. I just fight with myself today to be a better version of me tomorrow. Still learning something new and having faith in my progress.

czwartek, 26 lutego 2015

Dobry wieczór, to my :) // Good evening - it's us :)




My - czyli Fluffy Team: ja i Fluffy Monster.
Oboje jesteśmy wesoło puchaci, ale czasami nam ta puchatość przeszkadza (no, OK, Potworowi może mniej ;) ), więc zadecydowałam, iż należy coś z tym zrobić.
Nie jesteśmy ekspertami z dziedziny dietetyki, a tym bardziej sportu, ale będziemy dzielić się naszymi zmaganiami ze swoimi krągłościami, których mamy w nadmiarze.

Na początek mamy: walkę ze słodyczami, Zumbę oraz totalne początki z CrossFitem :)

W internetowej przestrzeni oprócz bloga, znaleźć nas można na Facebooku oraz Instagramie (@fluffyexercises).

---
It's us - Fluffy Team: me and Fluffy Monster.
Together we are round and fluffy and sometimes it's something that bothers us (OK, maybe Monster is not bothered ;) ) and I thought that we have to fight with that.
We're not the experts of diets or sports, but we will share with our struggles with the fluffiness.

For the beggining: fight with sweets, Zumba and very first time with CrossFit.

You can find us not only on the blog, but also on  Facebook and Instagram (@fluffyexercises).